WILD SUNRISE
WesoÅ‚e serce parzÄ…ca skóra, mokre wÅ‚osy i gÅ‚Ä™bokie spojrzenia, odnaleźli sie oboje pod okopem sawanny. Nagle poczuli nieprzezwyciężone pragnienie ofiarowania sobie swoich ciaÅ‚, aby zanurzyć siÄ™ w wolnoÅ›ci i radosnej lekkoÅ›ci fizycznej miÅ‚oÅ›ci miÄ™dzy dwoma gÅ‚odnymi ciaÅ‚ami o dzikich fantazjach.Â
Wydał z siebie głośny krzyk, ryk, który starał się uspać jego inne zmysły, przytłoczone smakiem tej maksymalnej przyjemności. Jego spojrzenie nie było nieśmiałe, ale raczej wypuściło z siebie coś tajemniczego, niemal niepokojącego.
A tam, w środku sawanny pełnej dzikich zwierząt, napili się rozkosznie słodkiego napoju o nazwie Wild Sunrise.